Petra 260 p.n.e. ( Partia - Egipt)

Partowie nie zamierzali ograniczać się jedynie do działań defensywnych w tej nierównej wojnie

"Ostrze łaski " dowodzone przez Likaona w sile 10 000 dinarii ruszając z Adumantu uderzyło na Petrę

Prowincji bronił Apopis ze swoimi "Krokodylami Nilu" o wartości 7000 dinarii wsparty garnioznem 2000 dinarii . Łącznie 9000 dinarii

Egipskiego generała wspierają najemnicy z Saby pod komendą Sabbasaura
Psy wojny liczą 7974 dinarii

Zwycięzca przesyła screen i replay z bitwy na adres kampanii

Apopis otrzymał informacje o nadchodzącym przeciwniku i nakazał wymarsz naprzeciw partyjskim siłom. Wraz z Egipcjanami na pole bitwy zmierzali sabbejscy najemnicy.
Wkrótce zwiad przyniósł oczekiwane od dawna wieści... wróg był w pobliżu, a tumany kurzu wznoszone przez końskie kopyta i oddziały pieszych Partów stały się nadto widoczne.
Armia Egiptu szykowała się do bitwy, a Apopis wysłał posłańców z pytaniem:

"Czy partyjskie zastępy gotowe są na zroszenie krwią tej ziemi?"

Partia walczy

Armia Partii stanęła po przeciwnej stronie niecki, w której miał się dopełnić jej los. W pierwszej fazie bitwy partyjscy łucznicy konni wykorzystywali swoje mistrzostwo we władaniu łukiem, ale zmęczone konie przestawały ich nieść tak żwawo i procarzom udało się kilkakrotnie powalić grupy konnych mierzących w pieszych włóczników. Sarmacka jazda przypuściła szaleńczą szarże na linie Sabejczyków, ale atak ten też został odparty. W czasie gdy konni miotacze ginęli reszta partyjskiej armii stała w bezruchu i dopiero przed zmierzchem weszła do walki, jednak były to oddziały motłochu wsparte pieszymi łukami. Część udało się wyłapać lekkiej jeździe Egiptu, ale reszta rzuciła broń i nie zatrzymała się przed granicami Adummatu.
Egipt tryumfował, ale w sumie nie mogło to skończyć się inaczej jak zwycięstwem liczniejszych oddziałów ptolemejskich.
Warte zaznaczenia było duże zdyscyplinowanie oddziałów Sabejczyków dowodzonych pewną ręką...
Prowincja została obroniona.