 |
|
Autor |
Wiadomość |
Zachar
Administrator
Dołączył: 20 Cze 2018
Posty: 1012
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 19:11, 07 Paź 2018 |
 |
Na granicy spotykają się wrogie armie
Armia Epiru:
Sofokles " Duma Sparty" o wartości 20400 dinarii
Spieszeni marynarze o wartości 10 000 dinarii
Łącznie: 30 400 dinarii
z drugiej strony:
Batonus "Zdrodzenie w Hegra" o wartości 25741 dinarii
Abaskantos "łowcy Skarabeuszy" o wartości 21600 dinarii
Łącznie : 47341 dinarii Egipcjan
wspierali ich jeszcze najemnicy :
Sseleukiaz "Lulylanie" o wartości 5000 dinarii ( najemnicy Seleucydów)
Bitwa ma się rozegrać na mapie Nemetocena lub Piramidy
Scren i replay proszę wysłać na adres kampanii
Dodam tylko by była świadomość : jeżeli w obu bitwach armie Epiru się wycofają to zostanie rozpisana bitwa obronna w Paraitonion z połączanymi wszystkimi siłami. Epir już nie będzie miał możliwości wycofania. Spotka go podobny los jak Kartaginy w Tarsus
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Zachar dnia Nie 19:18, 07 Paź 2018, w całości zmieniany 2 razy
|
|
 |
 |
|
 |
Zibius
Król Epiru, protektor Adriajów

Dołączył: 20 Cze 2018
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 20:09, 07 Paź 2018 |
 |
Armia Królestwa Epiru staje do walki. Mogę grać codziennie ale o 23:00 zaczynając
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Zibius dnia Nie 21:10, 07 Paź 2018, w całości zmieniany 1 raz
|
|
 |
 |
Niesm
Piramidalnie stary zgred

Dołączył: 20 Cze 2018
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Egiptu
|
Wysłany:
Wto 9:37, 09 Paź 2018 |
 |
Manewr Egipcjan zaskoczył Epiriotów. Faraon odpuścił obronę rozciągniętych prowincji wschodnich i skupił się na rdzennych ziemiach starając się odbić Paraitonion. Armia wroga, który po zajęciu prowincji nadmorskiej próbował pójść za ciosem, wyruszyła na podbój Alexandrii. Przy granicy pochód wroga powstrzymały oddziały Egiptu wsparte niewielkim kontyngentem seleuckich najemników. W tej bitwie zwycięzca mógł być tylko jeden, wszakże pozostawało pytanie jakim kosztem zwycięstwo będzie okupione.
Bitwa była gwałtowna i brutalna. I tu wróg , zoczywszy chaos w falangach na lewym skrzydle wojsk egipskich, przerzucił całą jazdę na tą stronę i zaatakował. Szczęśliwie na jego drodze stanęły dwa czworoboki rekrutów z thureos i obrzuciły jazdę oszczepami, co przez chwilę wstrzymało impet natarcia wroga. Po stronie Epiru też nie obeszło się bez błędów. Środek stanął nagle pusty, gdy falangi lewego skrzydła wysforowały się zanadto zmieniając przy tym kierunek marszu w stronę prawego skrzydła Egipcjan.
Gdy prawe skrzydło Egiptu, wsparte seleuckimi słoniami bojowymi i jazdą tarencką nękającą wrogów od flanki, a później rażącą ich plecy, metodycznie niszczyło siły wroga, jazda egipska wsparta tarencką wykrwawiała się na lewym skrzydle, stawiając odpór fali jeźdźców. Powoli do walki włączała się piechota, a piesi oszczepnicy i część łuków raziła wrogie oddziały. Atak Epiru załamał się choć pojedyncze oddziały kontynuowały walkę w odosobnieniu. Zanim słońce zaszło pole usłane było tysiącami ciał, a w powietrzu unosił się zapach krwi ściągający okoliczne drapieżniki i sępy. Armia Epiru została unicestwiona.
|
Post został pochwalony 2 razy
|
|
 |
 |
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
| |