Dyskusja Ogólna

Zakładam ten temat żeby był porządek na forum i nie spamować chłopakom w ich temacie od WKA Wink

.

Przechodząc do rzeczy to w sumie sam bym zagrał w jakąś mini kampanię z medka 2,ot tak na próbę żeby wrócić do tego nie tylko wspomnieniami,w małym gronie mogłoby to być bardzo przyjemne i nie musielibyśmy się użerać z ludźmi notorycznie opóźniającymi kolejki i porzucającymi swoje frakcje Smile

. Jedyny mój warunek to gra na nie modyfikowanych kampaniach kingdoms,kiedyś sobie zmodyfikowałem krzyżaków pod KO i rozwaliło mi to wszystkie pliki czyniąc ich niegrywalnymi na singlu,do tego mam wersję steam więc nie chce mi się bawić w kombinowanie jak tu by to skłonić do działania.

PS: Proszę o poprawienie nazwy bo "Medieveal" kłuje w oczy Razz

.

Ja z chęcią spróbuję sił w KO. Ale istotne jest żeby na początek zabawić się w mniejszą kampanię, w solidnym gronie która nie będzie się za długo ciągnąć.

Mało grałem w Kingdomsy, ale to w takim razie Krzyżacy powinni dobrze się sprawdzić, było najbliższe normalnej grze, a nacji było jakoś 6 czy 7, nie wiem na ile zbalansowane. Smile

Z tego co pamiętam z kampanii multi YTuberów, Krzyżacy mieli jakieś przekoksowane jednostki, którymi spamowali. I wygrali kampanię w cuglach.

Tutaj już trzeba się zdać na doświadczonych graczy, aby zaproponowali zbalansowaną kampanię.

Zachar mi wspomniał, że faktycznie ten Zakon był bardzo niezbalansowany względem reszty nacji i może Brytania byłaby lepsza

Proponuję Brytanię. To szybka kampania. Mamy akurat 5 graczy zainteresowanych: JA ,Mefisto, Il Duce, Pirx Avasil

Ja bardzo chętnie zagram na szybkie Seppuku. Smile

obyś trafił Anglię to będzie troszkę dłuższe seppuku Razz

Takoż bardzo chętnie od 27.06 się podejmę.

Cytat:

PS: Proszę o poprawienie nazwy bo "Medieveal" kuje w oczy Razz.

No, nie jam to pisał. Razz

Tylko w sumie to ja wyjeżdżam na wakacje w dniach 4-17 lipca. Będę miał kompa, na którego mogę wrzucić Kingdoms, ale pytanie brzmi ile czasu w skali tygodnia zajmuje taka kampania.

Ciężko odpowiedzieć na to pytanie,wszystko zależy od tego jak szybko idzie kolejka,jakim grasz państwem i jak wielkim perfekcjonistą jesteś w wykonywaniu ruchów. Zakładając że grasz Anglią a kolejka by szła szybko to powiedzmy że tak koło dwóch godzin tygodniowo. Walią czy Danią wykonanie tury pewnie szło by dużo szybciej więc tego czasu byś potrzebował odpowiednio mniej. Jeżeli chodzi o kampanie to ja bym był albo za Brytanią albo za Krzyżakami,Ameryki i Krucjaty trochę gorzej się nadają na KO Wink

.

To jakim perfekcjonistą jesteś w połączeniu ze skomplikowaniem i rozległością frontu. Brytania jest troszkę mniej wymagająca poprzez brak możliwości stawiania fortów przez generałów. (Chociaż... może odwrotnie? W każdym razie to istotna różnica w rozgrywce) Wink

Ale gra się bardzo przyjemnie, no i na pewno jest balans - nie to co w Krzyżakach, aczkolwiek kto powiedział, że musi być wszystko po równo. Od tego jest dyplomacja.

Spodziewam się, że tury w Brytanii są mniej czasochłonne, bo przez brak opcji stawiania fortów jest to bardziej ubogie. Razz

Nie trzeba tyle sprawdzać co gdzie się może ruszyć

Kiedy ruszamy? Ja jestem za Brytanią. Jeżeli namówimy Pawła i jeszcze kogoś to możemy i krzyżaków ruszyć

Mi to obojętnie jaka kampania,możemy ruszyć i w tym tygodniu bo akurat będę miał nieco więcej czasu.